Naziemna telewizja cyfrowa
No tak. Zaraz wyskakiwało okienko GG po włączeniu kompa i szybko logowało się, by sprawdzić, czy ktoś nie napisał. Dawniej mnóstwo wiadomości było... Tak jak kiedyś priorytetem większym od numeru telefonu był nr GG, tak teraz jest z nudnym facebookiem...
Ja zakładałem w 2010. Właśnie wtedy najwięcej się tam pisało, dużo z osobami ze szkoły i forów. W 2011 nawet też. W 2012 i 2013 mniej, ale zawsze było włączone po starcie systemu i zawsze ktoś napatoczył się. Od 2014 to może z 3-4 osobami tam pisałem i to przez chwilę. W tym roku to chyba w ogóle. Może z MarcinK jedynie.
Heh - numer GG dalej mam w pamięci, chociaż od lat nikomu nie podawałem . A dawniej to częściej niż numer telefonu.
Ja tam nie byłem od paru lat. Gdy zostawiłem kiedyś wiadomości do kilku osób, to po miesiącu zero odzewu. Wobec tego GG przeszło do historii u mnie w 2012. A przed dwoma laty, tj 2010 siedziało się tam nałogowo i pisało. Od 2008 do 2011 najwięcej.
Też bym tak chciał...niestety w ciągu ostatniego 1,5 roku tylko z tobą tam pisałem chyba.
Ja tam korzystam praktycznie codziennie, mam dość sporo kontaktów.
Niestety...GG to kolejny relikt przeszłości. I chociaż konto mam nadal to jednak zawsze gdy wchodzę to niema nikogo i niema nowych wiadomości. No i teraz są jeszcze utrudnienia techniczne. Smutne to...dawniej godzinami się tam pisało. Czasem z wieloma osobami na raz, że nie szło odpisywać... A i czasem przez gadu nowe osoby się poznawało, albo pisało anonimowo do różnych dziewczyn itd.
Tylko po co jak każdy kto chce może sobie go napisać w profilu
Tu możemy się wymieniać numerami GG. Mój jest w profilu - pisać, nie bać się.