Naziemna telewizja cyfrowa
Tego ,,Kickboxera 4" nie widziałem w TV4. Mam nagraną wersję z TVN7, chyba jeszcze na VHS, którą nagrałem ładnych kilka lat temu. Co do filmów TV4, nie oglądam nic. Nawet gorsze od TV Puls.
Przeważnie właśnie dają jakiś syf z Seagalem, albo jakimiś innymi aktorami klasy Z. A jak puszczą jakiś dobry tytuł to znowu w jakiejś koszmarnej wersji lektorskiej, że słuchać się nie da. To już lepiej, jakby nie pokazywali nic. Ostatnio w 2015 poleciał tam "Omen" w starej wersji 4:3 i "Kickboxer 4" w 4:3 z legendarnym lektorem Zdzisławem Szczotkowskim.
Czasami coś obejrzę w TV4, ale szału nie ma. Dużo płytkich seriali rodem z Polsatu się pojawiło, gdy Polskie Media zostały w całości wykupione przez Solorza. Najlepszym okresem dla tej stacji były lata 2000-2010. W tym czasie dużo nadawali klasyków, filmów Jackie Chana między innymi. A teraz widzę jakieś tytułu klasy C z 2016...
Był pewien czas, że na TV4 można było spotkać fajne rzeczy i w fajnych wersjach. Aktualnie pokazują może i ciekawe tytuły, ale niestety w jakichś nieszczęsnych wersjach. Parę lat temu emitowali filmy często z archiwum Polsatu, jakieś stare wersje lektorskie itd. Teraz niestety - poziom tłumaczeń filmów i dobór lektorów jest straszny. Wiele filmów też dają w wersji DVD.
Goro Gondo napisał:
Też czasem w Galileo patrze.
Galileo jest spoko... ;-p
Od niedawna jest na TV4 coś takiego jak Galileo-jak to możliwe... całkiem fajne chociaż oglądałam już coś takiego na national geographic channel
Jednak TV4 idzie na plus, wolę już go niż Polsat. Więcej filmów nadaje i więcej klasyki. Dużo unikalnych filmów Kung Fu daje np. Nieustraszoną Hienę.
Sylwestrowy rozkład jazdy:
W ostatni dzień 2010 roku filmowo będzie także na antenie telewizyjnej Czwórki. W sylwestrowy wieczór na antenie TV4 takie filmy jak: "Wyścig", "Zabójcza piękność", "Podwójne życie", "Crash: Niebezpieczne pożądanie", "List do zabójcy". Z kolei w Nowy Rok stacja pokaże: "Dirty Dancing", "Fantozzi przeciwko wszystkim", "Grunt to rodzinka", "Złoto dla naiwnych: Z powrotem w siodle", "Tajemnicza zbrodnia" oraz "Tim".
źr: media2
Jak się nudzi, to na najgorszy kanał się nawet zajrzy...
No Galileo jest spoczko ;]
hmm, ja praktycznie na niego zaglądam, tak jak na wszystkie kanały, jak mi się nudzi.
Nawet na Disney Channel
Też czasem w Galileo patrze.
Średnio lubię. Jak nie ma nic ciekawego na innych kanałach to oglądam Spadkobierców, V-Max i Galileo.
W przeciągu dwóch tygodni robi powtórki filmów z Polsatu. Niekiedy to nawet odstęp jednego dnia....
Wiąże się z tym beznadziejne pasmo popołudniowe.
TV 4 szczerze mówiąc to jest jedyny program na który nigdy nawet nie zaglądam..
TVP 2 ? Kiedyś fakt, leciały Bondy, fajnie było. Ale teraz....