Naziemna telewizja cyfrowa
Dubbing | 33% - 2 | |||||
Lektor | 50% - 3 | |||||
Napisy | 16% - 1 | |||||
Oglądam filmy w orginalnym języku | 0% - 0 | |||||
|
Admin
Ja lubię każde wyjście pod warunkiem, że tłumaczenie jest dobre i , że lektor jest dobry dla ucha, dubbing jest ładny i napisy są synchronizowane i mają dobrą oprawę (czcionkę).
Offline
Admin
Zależy, bo we filamach wolę lektora, a w filmach animowanych Dubbing.
Offline
Maxi VIP
Jeśli właśnie filmy animowane to na pewno dubbing, a tak inne to nie ma większego znaczenia napisy czy lektor.
Offline
Jestem tutaj nowy
Filmy animowane - dubbing i tylko dubbing.
Wszystko zależy od jakości napisów, bo niekiedy wyszystko tłumaczone jest "dosłownie". Nie wspominając już o niewyraźnej czcionce i niezgraniu w czasie. Lektor jest "bezpieczniejszy", ale trzeba na niego długo czekać i czasami psuje nastrój filmu (osobiście nie lubię głosu lektora, który był m.in. w Facetach w Czerni).
Np. odcinki seriali emitowanych w USA czy Anglii, które nasza telewizja puści za parę miesięcy/pół roku lepiej oglądnąć w necie z napisami lub w wesji oryginalnej (chociaż gdy aktor ma dziwny akcent to trudno cokolwiek zrozumieć).
Ale i tak wolę lektora;)
Offline
Admin
Ja oglądałem kilka filmów animowanych z VHS, które miały lektora - Nie było źle.
Offline
Jestem tutaj nowy
Dla mnie to jest prawie obojętne. Ważne, czy film jest interesujący, itp.
jednak w przypadku filmy animowanego, to najlepiej żeby był dubbing, w filmach lektor, a dokładniej jego głos może troszkę "denerwować", napisy często są mniej zgrane w czasie z akcją. Każde rozwiązanie ma swoje wady/zalety
Offline
Admin
Offline
Admin
Offline
Admin
Chociaż coś w tym jest...jak film jest mocno ambitny, ma rozbudowaną fabułę to także wolę z napisami obejrzeć. Np. "12 Małp", czy inne podobne filmy.
Offline
Admin
Ja sporadycznie mam do czynienia z filmami z napisami. Przyzwyczajony jestem do lektora, ale z napisami też obejrzę, jak trzeba.
Offline