Naziemna telewizja cyfrowa
Park Jurajski | 85% - 6 | |||||
Zaginiony Świat: Park Jurajski 2 | 0% - 0 | |||||
Park Jurajski 3 | 14% - 1 | |||||
|
Admin
Offline
Maxi VIP
bez wątpienia pierwsza część najlepsza:D
ale obojętnie, która część leci to i tak oglądam..
Offline
Admin
Offline
Admin
Wypowiadałem się tu kawałek temu. Od tamtego czasu wiele się zmieniło i ja także się zmieniłem. Odświeżyłem sobię serię i nabyłem od ITI Jurassic Park: Zaginiony Świat.
Jurassic Park - Pierwszy i najlepszy film z serii. To pierwszy film po Terminatorze 2, w którym na taką skalę użyto efektów komputerowych. Według mnie to najlepsze efekty komputerowe jakich kiedykolwiek użyto. No może jeszcze Titanic miał w miarę niezłe. Park Jurajski to przemyślany i mądry film. Nie ma bzdur scenariuszowych, a cała historia jest inteligentnie zaprezentowana. Muzykę komponował John Williams, stworzył jeden z najlepszych i najbardziej charakterystycznych sonudtracków filmowych. Cała ścieżka dźwiękowa jest wspaniała i bez niej film nie był by już taki dobry. Mi się kojarzyła z Gwiezdnymi Wojnami, nie ma podobieństw, ale mimo wszystko w tym samym stylu (?) są. Mniejsza o to. Bardzo dobra gra aktorska dopełnia wspaniałości tego filmu. Klimat jest niesamowity, plenery też - piękna wyspa, dżungla lub jakieś magazyny. Akcji nie jest tak dużo jak w sequelach, ale są starannie przygotowane i bardzo realne. Produkcja jest niesamowicie ciekawa i dostarcza dużo emocji i rozrywki. 8/10
Jurassic Park: The Lost World - Pierwsza kontynuacja Parku Jurajskiego nie jest już tak dobra. Zmieniono nieco konwencje - to czysta przygodówka, bez żadnego przesłania, czy większego sensu fabularnego. Ot, grupa naukowców i myśliwych jest uwięziona na wyspie dinozaurów. Zwiększono ilości akcji i powtórzono te z jedynki. Więc mamy atak tym razem dwóch tyranozaurów, które zamiast samochodu osobowego atakują ciężarówkę i zrzucają ją w przepaść (w jedynce było drzewo). W Parku Jurajskim 2 jest już parę bzdetów - kilkunastoletnia dziewczynka ( na siłę wpleciona do fabuły, żeby zastąpić wnuki Hammonda z jedynki) pokonuje w akrobatyczny sposób raptora, a całe ich stado nie może złapać Malcolma. Efekty specjalne mimo, że robią niesamowite wrażenie to według mnie nie są tak doskonałe jak w pierwszym Jurassic Parku. Ale sceny w San Diego to prawdziwa perełka i jedne z najciekawszych scen w historii kina. Muzyka również bardzo dobra, minimalnie ustępuje poprzedniej. Akcji jest masę, cały czas coś się dzieje i jest dynamicznie. Nie da się nudzić. Bardzo przyjemnie się ogląda, mimo paru głupot - 6/10.
Jurassic Park III - Film wyraźne nastawienie na zysk i komercję, konwencja bardziej familijna, jak w Jumanji. Mniej brutalności, wyeksponowany wątek rodzinny i wiele bzdur scenariuszowych. Film skrócono w porównaniu do dwóch poprzednich. Krótszy wstęp i od razu przeskok do właściwej akcji. Nawet mam wrażenie, za szybko się wszystko dzieje i nie ma tego budowania klimatu, jak w 1 i 2. Efekty specjalne również gorsze, tu wyraźnie widać, że bestie są komputerowe. Jedynie Spinozaur, wylansowany właśnie przez ten film jest naprawdę solidnie wykonany i może poszczególne zbliżenia raptorów. Akcji jest dużo, ale są przesadzone- velociraptory nie atakują ludzi bo ci dają im jakieś sygnały komorą rezonansową, pterodaktyle, nie zabijają Billego i nawet go bardziej nie ranią. Z kolei telefon satelitarny słychać z dużej odległości z wnętrza Spinozaura. Ten sam telefon ma super baterię, która trzyma szmat czasu. Akorstwo niezłe, ale nie powala. O muzyce mam to samo zdanie. Znów świetne plenery ratują całość. Miło się ogląda, ale trochę naiwnie i głupio. 7/10
http://imageshack.us/photo/my-images/26 … 0444v.jpg/
Offline