Seria wydana u nas jako "Kosmiczne Wojny" (genialne tłumaczenie).

Maximale (potomkowie autobotów) i Predacony (potomkowie Decepticonów), w czasie podróży Trans-sieciowej trafiają na prehistoryczną ziemię na długo przed wydarzeniami z G1. Na planecie jest dużo energonu i tajemnicze budowle obcych (w tym drugi księżyc). Maximale i Predacony w przeciwieństwie do swoich przodków zmieniają się w zwierzęta a nie pojazdy, a w 2 sezonie część z nich staje się trans-metalowcami czyli zmieniają się w mechaniczne zwierzęta. 

Jest to chyba najlepsza seria o Transformersach, głównie dzięki dość mrocznemu klimatowej, skupieniu się na postaciach robotów i brakowi gówniarzerii pomagającej tym dobrym. 

Najgłębszą postacią serii jest bez wątpienia Dinobot, który przechodzi najpierw na stronę Maximali, ginie niszcząc złoty dysk (ten z sondy Voyager wysłanej w czasie wielkiej wojny z G1) a następnie zostaje sklonowany, jednak klon jest po stronie predaconów (pod koniec jednak znów pomaga maximalom).